Referat prezentuje wyniki badań dotyczących reakcji osób doświadczających represji oraz efektów jakie wywierały one na mobilizację do uczestnictwa w akcjach protestacyjnych w 2020 i 2021 r.
Główna hipoteza pracy zakładała, że – zgodnie z teorią mikromobilizacji Oppa i Roehla (1990) – represje mogą mobilizować, jeśli ich koszty dla jednostki nie są wyższe niż nagrody, które otrzymuje ona od swojego środowiska. W świetle zgromadzonego materiału, szczególnie istotna dla mobilizacji okazała się wyrażana przez osoby uczestniczące norma solidarności oraz chęć ochrony innych osób przed przemocą; motywowała je do udziału w kolejnych protestach, zwłaszcza pod komisariatami i sądami.
Jednak na odbiorze represji zaważyły przemiany modelu tożsamości, identyfikacji, przynależności i liderstwa w nowych ruchach społecznych. Model mikromobilizacji zakładał istnienie silnego centrum protestu, z którym identyfikują się uczestnicy. Indywidualizacja ram działania sprawia, że potencjalny pozytywny wpływ represji na mobilizację jest podtrzymywany i wzmacniany przez dużo węższą, bardziej spójną grupę, niż wspólnota, którą wytwarza ruch masowy.
Badani funkcjonowali w konkretnej wspólnocie odbioru także w swoich mediach społecznościowych. Proliferacja obrazów przemocy w ramach tej wspólnoty, produkowanych i reprodukowanych przez aktorów, których respondenci darzyli zaufaniem – ich bliskich albo aktywistycznych mikrocelebrytów (Tufekci 2013) – zwiększała ich ekspozycję na obrazy represji oraz nadawała im spójną interpretację. To w synergii tych wspólnot – offline i online – wytworzyła się norma solidarności zdolna zrównoważyć koszty represji.
Badanie obejmuje analizę: 1) częściowo ustrukturyzowanych wywiadów z uczestnikami i uczestniczkami „Tęczowej Nocy” oraz protestów związanych z zaostrzeniem ustawy antyaborcyjnej od 22.10.2020 do 30.04.2021; 2) materiału autoetnograficznego z doświadczeń z wyżej wymienionych wydarzeń 3) materiałów internetowych na ich temat.