Fala protestów kobiet przeciwko ograniczaniu ich wolności wyboru w zakresie praw reprodukcyjnych, a co za tym idzie – praw kobiet jako wolnych obywatelek ma co najmniej dwa ważne wymiary, które warto zanalizować z oparciu o pochodzące z badań dane. Pierwszy z nich to wyraźnie widoczna – używając terminu Castellsa – tożsamość oporu kobiet, zwłaszcza młodego pokolenia kobiet. Przeciwko czemu się buntowały? Czy prawa reprodukcyjne były jednym, czy jednym z wielu powodów buntu? Czy powody buntu były takie same niezależnie od miejsca w którym się rozgrywały? Ten pierwszy wymiar jest łatwiejszy do zanalizowania, odwołuje się bowiem do niejako „widocznych” przejawów buntu. Drugi wymiar to tożsamość projektu – w tej sferze szukać musimy odpowiedzi na pytanie, czy badania wskazują na to, że młode pokolebie kobiet tworzy już tożsamość projektu i jaka jest jego treść, a mówiąc inaczej, czy powszechny bunt przerodził się w próbę budowania takiej wizji świata i podejmowanie takich działań, które przyczynia się do społecznej zmiany wprowadzonej przez młode pokolenie kobiet, zwłaszcza w zakresie „kontraktu płci”. Rozważania na ten temat opierać się będą o dane zebrane w 4 województwach i informacjach o dalszych działaniach kobiet zaangażowanych w uliczne protesty. Czy mają one swoją kontynuację, chociaż formy działań bardzo się zmieniły? Czy bunt ten pociągnie za sobą dalsze skutki w zakresie samoorganizowania się kobiet i nacisku na władzę? To tylko niektóre pytania, na które poszukiwać będę odpowiedzi.