W moim wystąpieniu rozważam prowadzenie sporu zbiorowego i organizowanie strajku przez pryzmat płci uczestniczek.
Strajk pracowniczy, zwłaszcza w dyskursie publicznym, kojarzy się z męskością. W ostatnim 30-leciu, zwłaszcza w mediach donoszących o strajkach przeważał obraz związkowca-mężczyzny wykonującego typowo męski zawód, np.: górnika, do tego palącego opony. Jednak do związków zawodowych w Polsce należy tyle samo kobiet co mężczyzn, a ostatnie najgłośniejsze strajki organizowane były głównie przez kobiety. Tak było w przypadku strajku pracownic pokładowych LOT w 2018 roku czy strajku nauczycielek w 2019 roku. W tym roku podczas najdłuższego w historii najnowszej strajku w sektorze prywatnym w zakładach Solaris uczestniczyło wiele kobiet, podobnie jak w innych strajkach w branży atomotive w 2018 i 2019 roku. Od 2016 roku dzięki „strajkom kobiet” protest społeczny ma twarz kobiety, jednak strajk pracowniczy pozostaje wyobrażony jako męski.
Bazując na kilkunastu wywiadach ze związkowczyniami, które prowadziły spory zbiorowe i strajki w ostatnich latach pokażę, jak płeć wpływa na prowadzenie konfliktu w miejscu pracy. Do analizy sporów zbiorowych i strajków wykorzystam takie kategorie jak feminizacja wykonywanego zawodu czy płeć reprezentantek związkowych. Pokażę, że płeć wpływa na sposób i możliwości prowadzenia protestu, ale także na sposób prowadzenia negocjacji, wybierane taktyki, relacje z pracodawcą, z pracownicami i otoczeniem zewnętrznym, w tym relacje rodzinne związkowczyń. Pokażę, że tradycyjne rozumienie kobiecości niesie za sobą wiele ograniczeń w sytuacji konfliktu w miejscu pracy, ale jest też źródłem innowacji.
Wobec rosnącego zatrudnienia kobiet w nowym przemyśle oraz migracji setek tysięcy kobiet z Ukrainy, moje badania nabierają praktycznego wymiaru i mogą pomóc spojrzeć na problem rewitalizacji związków zawodowych z perspektywy kobiet.
Moja prezentacja bazuje na wynikach badań prowadzonych w ramach mojej pracy doktorskiej i projektu „Związki zawodowe wobec ograniczenia prawa do strajku w Polsce”.