W jaki sposób badani z klasy ludowej postrzegają spotkane w kinie czy galerii handlowej osoby z klasy wyższej? Do jakich wartości odwołują się w celu odróżnienia się od tych, którzy znajdują się niżej w hierarchii społecznej? Z kim i dlaczego chcą się przyjaźnić badani z klasy średniej, a z kim badani z klasy ludowej? Gdzie przebiegają klasowe granice symboliczne w Polsce i co mają wspólnego z granicami wyznaczanymi przez badanych z klasy średniej i klasy robotniczej we Francji i USA? Czy można mówić o polskich „zinstytucjonalizowanych kulturowych repertuarach”? Na te i podobne pytania będę chciał odpowiedzieć podczas mojego wystąpienia na temat badań granic symbolicznych polskiej klasy średniej i klasy ludowej.
W Polsce, podobnie jak w wielu innych państwach Europy Środkowo-Wschodniej, po 1989 roku zarówno w debacie publicznej jak i w polu nauk społecznych można było obserwować słabnące zainteresowanie, a nawet nieukrywaną niechęć do pojęcia klas społecznych (Drahokoupil 2015). W dyskursie naukowym wprost zapowiadano „śmierć klas” (Pakulski, Waters 1996), na temat „oswobodzenia jednostki z uwarunkowań klasowych” zwracał uwagę również Ulrich Beck (2002). W rejestrze symbolicznym na znaczeniu zyskały takie pojęcia jak indywidualizm, kreatywność, kompetencje obywatelskie, racjonalność i zaradność. Uosabiać je miała „klasa średnia” (Bourdieu 1998). Nastała nowa era niekwestionowanej dominacji jednej logiki organizacji i wartości (Stark i Bruszt 1998). W konsekwencji silna pozycja klasy średniej przyczyniła się do rozmycia i unieważnienia doświadczeń klas niższych w badaniach socjologicznych, a w rezultacie do powstania wizerunku członków klasy niższej jako nieaktywnych, wulgarnych, prostych i niezaangażowanych (Bennett et al. 2009; Savage et al. 2013; Skeggs 2015). Powszechność tego wizerunku uznać można za jedną z przyczyn niepostrzegania i niewyrażania przez jednostki w sposób dosłowny różnic klasowych. Niezależnie jednak od sposobów wyrażania przez ludzi tego rodzaju różnic, z badań wynika, że zarówno tożsamość, styl życia, jak i poglądy polityczne mogą mieć charakter klasowy (Atkinson 2010, Bennett et al. 2009; Harrits 2013; Laurison 2015; Skeggs 1997; Reay 2011).
W badaniach jakościowych skupiłem się na procesach konstruowania granic symbolicznych przez osoby należące do klasy średniej i klasy ludowej. Interesuje mnie to, co determinuje proces tworzenia różnicy między „nami” (rozumianymi jako członkowie klasy średniej/klasy ludowej) a „nimi” (tzn. członkami innych klas społecznych). Oprócz tego w swojej analizie skupiłem się również na tym, jakiego rodzaju strategie są stosowane przez badanych zarówno dla podtrzymania tych granic, jak i ich przekraczania (Lamont 1992, 2000). Kluczowym etapem moich badań było zrekonstruowanie „map mentalnych” badanych. Metodę „mapowania” wykorzystała z powodzeniem w swoich badaniach klasy robotniczej w Stanach Zjednoczonych i Francji Michele Lamont. W jej ślady poszli badaczki i badacze z innych krajów Europy Zachodniej i Europy Wschodniej. Odpowiedzi na pytania: Kto i dlaczego według członków i członkiń klasy ludowej znajduje się na „górze”, a kto na „dole” hierarchii społecznej? Kto jest jednym z „Nas”, a kto jest jednym z „Nich” okazały się szczególnie interesujące, gdy weźmiemy pod uwagę kontekst miejsca życia, jaki tworzą kraje postsocjalistyczne oraz procesy społeczne, ekonomiczne i polityczne związane z transformacją systemową w Europie Wschodniej. Wspomniane procesy w znaczący sposób wpłynęły na biografie oraz tożsamość społeczną jednostek. Przyjęta przeze mnie perspektywa porównawcza pozwoliła natomiast bliżej przyjrzeć się podobieństwom i różnicom w tworzeniu granic symbolicznych przez badanych z tak różnych krajów jak Polska, Francja, Norwegia czy USA.