Założenie o sprawczości dzieci to kamień węgielny nowych studiów nad dzieciństwem – paradygmatu, który nie tylko odnosi się do problematyki praw dziecka, ale w rzeczywisty sposób je realizuje. Traktowanie wszystkich jak ludzi, którzy współtworzą świat społeczny, niezależnie od tego czy są niedorośli czy dorośli jest imperatywem wpisanym w podejście childhood studies. Taka perspektywa pokazuje potencjał uchwycenia wielości światów, bazowanie na różnorodności, a nie binarnych podziałach. Jak podkreśla Alfred Schütz (2012) dla socjologii, która rozumie działanie, ważne jest zrozumienie procesów konstytuowania i interpretacji znaczenia przez aktorów społecznych. Dlatego tak istotne dla badań społecznych jest gromadzenie danych na temat intersubiektywnych znaczeń. Włączenie do tej bazy materiału dotyczącego dziecięcej prowincji znaczenia jest stosunkowo nową praktyką. Badacze mówią wręcz o “milczących głosach dzieci” (Mayall 2008) i “konceptualnie bezdomnym dzieciństwie” (Qvortrup 2007). W moim wystąpieniu chciałabym spróbować odpowiedzieć czym jest to spowodowane.
Odniosę się do wniosków z badań o charakterze ugruntowanym, które prowadziłam od 2018 do 2021 roku. Dotyczyły one polskiego kontekstu granic podmiotowości dzieci. Badania włączały dzieci na poszczególnych etapach procesu badawczego w odmienny sposób. Jednym z elementów była analiza raportów badawczych dotyczących dzieci (badania nad dzieciństwem). Innym, współpraca z dziecięcymi ekspertami podczas doboru celowej próby oraz tworzenia narzędzi badawczych (badania z dziećmi). Istotnym etapem procesu badawczego było prowadzenie częściowo ustrukturyzowanych wywiadów indywidualnych z dziećmi (badania dzieci).
Główną kategorią badawczą, która wyłoniła się podczas analiz był głos dziecka. Na jej podstawie postaram się pokazać problematykę ujmowania podmiotowości i sprawczości w socjologii. Odniosę się do etymologicznych i ontologicznych założeń, które umożliwiają poszukiwania metodologii otwartej na dzieci i pokażę, dlaczego jest to istotne dla nauki.